różnica między tym wymontowanym a nowym jest taka jak: szklanka pełna – szklanka pusta
Zapomniałeś uwzględnić fakt, że w używanym osuszaczu znajduje się olej, który krąży wraz z czynnikiem chłodniczym w układzie klimatyzacji. Z tego co pamiętam to przy wymianie osuszacza trzeba zważyć stary osuszacz i obliczyć ile w nim było oleju, a następnie po założeniu nowego osuszacza dodać obliczoną ilość oleju do wpompowywanego czynnika chłodniczego.
z tą wagą to nie tak :idea:
pomyśl po co osuszacz jest w układzie :?:
Komentarz